Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
61 8 527 529,
61 8 520 224
26 / 02 / 2013

Przychodnie zapłacą?

Udostępnij:

Jeśli udowodnimy, że przez błędną diagnozę lekarza w przychodni pogorszył się stan naszego zdrowia, będziemy mogli starać się o odszkodowanie - proponuje rzecznik praw pacjenta

Zosia, 25-latka z Warszawy, po dwukrotnych badaniach krwi, kilku wizytach u lekarza rodzinnego i konsultacjach u endokrynologa dostała zalecenie, by przyjmować leki na niedoczynność tarczycy. To leki hormonalne, które musiałaby brać prawdopodobnie do końca życia. Zanim zaczęta terapię, upewniła się u jeszcze jednego specjalisty, czy to konieczne. - Okazało się, że jestem zdrowa, a oba wyniki z laboratorium były błędne. Gdyby nie ostatnia wizyta u lekarza, rozregulowałabym sobie poziom hormonów, i to dopiero byłoby niebezpieczne - opowiada dziewczyna.
 


Rzecznik praw pacjenta Krystyna Kozłowska przyznaje, że błędy popełnione przez lekarzy w poradniach mogą być fatalne w skutkach. W zeszłym roku na przychodnie specjalistyczne i lekarzy rodzinnych pacjenci złożyli 16 rys. skarg. Obok znanych niemal każdemu problemów z zapisaniem się do specjalisty i odległymi terminami badań, skarżyli się na bardzo poważne błędy lekarskie, np. i >> podczas zastrzyku wdało się zakażenie, >> lekarz prowadzący nie chciał zlecić badali i w efekcie zbyt późno po-stawiono diagnozę. - Wśród skarg pojawił się przypadek pacjentki, którą ginekolog przez całą ciążę zapewniał, że dziecko rozwija się prawidłowo, zaś po urodzeniu okazało się, że jest ono w dużym stopniu niepełnosprawne - opisuje Krystyna Kozłowską.
 


Dlatego rzecznik praw pacjenta zaproponował resortowi zdrowia, by za błędy popełniane w trakcie leczenia w przychodniach i poradniach specjalistycznych pacjenci mogli domagać się odszkodowań. Dziś chorym pozostaje batalia przed sądem bądź skarga do rzecznika praw pacjenta lub rzecznika odpowiedzialności zawodowej lekarzy. Rzecznik chce, żeby podobnie jak przybłędach popełnianych w szpitalach, pacjent mógł walczyć o odszkodowanie przed tzw. wojewódzką komisją orzekającą o zdarzeniach medycznych. Ministerstwo Zdrowia zastanawia się nad propozycją rzecznika - który precyzuje, że jego propozycją nie dotyczy kolejek do specjalistów, a jedynie skutków leczenia w poradniach.
 


Według Stanisława Maćkowiaka, prezesa Federacji Praw Pacjentów, takie ograniczenie nie zniechęci Polaków do tego, by walczyć o pieniądze za błę¬dy popełnione przez lekarzy z poradni. - Takich sytuacji w poradniach jest mnóstwo. Powodem do walki o odszkodowanie może być błędna diagnoza albo odmowa zlecenia badania - wylicza.
 


Zdaniem mecenasa Macieja Krotoskiego z poznańskiej kancelarii Krotoski Adwokaci, która specjalizuje się w sprawach dotyczących błędów lekarskich, trudno będzie jednak udowodnić przed komisją, że lekarz w poradni popełnił błąd. - Co, jeśli porada specjalisty udzielona jest ustnie i nie ma dowodu, że to przez nią pogorszył się stan chorego? Pacjenci będą musieli pilnować, by jak najwięcej informacji znalazło się w dokumentacji medycznej, która będzie dowodem w postępowaniu - przypomina adwokat.
 


Zmiany prawa nie chcą oczywiście przychodnie. Ewa Łagodzka, dyrektorka SPZLO Praga Południe w Warszawie, ostrzega, że mogłoby się skończyć finansową katastrofą. - Musielibyśmy wykupić ubezpieczenie na pokrycie ewentualnych kosztów odszkodowań - mówi. Jej zdaniem dodatkowa ochrona pacjentów nie jest potrzebna, bo skarg w przychodniach jest bardzo mało. - Poza tym lekarze odpowiadają przed samorządem lekarskim, i to wystarczająco ich dyscyplinuje - stwierdza.
 


Dziś przed komisją orzekającą o błędach pacjent lub jego rodzina może wywalczyć maksymalnie 100 tys. za pogorszenie zdrowia i 300 tys. za śmierć chorego. Jednak wprowadzone ponad trzy lata temu prawo jest niedoskonale. Szpitali nie stać na tak wysokie odszkodowania, więc pacjentom proponowane są symboliczne sumy, wielokrotnie niższe od łych, o jakie walczyli.


 


Anita Karwowska

 

Zapoznaj się z naszymi najnowszymi materiałami