NAPISZ DO NAS
W ostatnim czasie klient - producent części samochodowych, zwrócił się do nas z problemem dotyczącym pojawienia się na runku produktów łudząco podobnych do przez niego oferowanych.
Towar konkurencji nie tylko naśladował kształt produktu klienta i wzór geometryczny, jakim go opatrzono, ale dodatkowo oznaczony był numerem atestu, którego wyłącznym dysponentem na terenie Polski był nasz mocodawca.
Pomimo podjęcia licznych prób wyegzekwowania od konkurenta zaprzestania naruszeń, przeciwnik pozostawał nieosiągalny, a wysyłane pisma nie spotykały się z odpowiedzią.
Byliśmy pewni, iż sprawę będzie trzeba poprowadzić w sądzie. Podjęliśmy jednak ostatnią próbę polubownego rozwiązania sporu. W obszernym piśmie wyjaśniliśmy przeciwnikowi, iż podejmowane przez niego praktyki są niezgodne z prawem.
Wskazaliśmy w szczególności na liczne naruszenia ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, w tym wprowadzające w błąd oznaczenie towarów oraz naśladownictwo gotowych produktów. Opatrzenie towaru nieprzysługującym przeciwnikowi atestem oraz upodobnienie go do produktu innej uznanej na rynku firmy stanowiło w naszej ocenie działanie mające na celu świadome wprowadzanie w błąd klientów.
Podnieśliśmy również, iż konkurent dopuścił się naruszeń przysługujących naszemu mocodawcy autorskich praw majątkowych.
Dokonana analiza prawna spotkała się ze zrozumieniem, a nasze żądania zostały w pełni zaspokojone. Konkurent nie dość, iż wycofał z obrotu bezprawne towary, to dokonał zniszczenia produktów zgromadzonych w jego magazynach.